Ja: Co tu właściwie się wydarzyło? (wskazuję na ludzi wokół nas) To raczej niecodzienne stroje jak na sobotnie spotkanie przy herbacie… Marta Struś: Tak, rzeczywiście niecodzienne pod warunkiem, że istotnie nie wiemy, co tu się „zadziało”. A „zadział” się, czy też raczej wydarzył LARP. Tak, właśnie wydarzył, bo ten teatr …
Czytaj więcej »